201406.08
0

PIT: Minister Finansów rozwiewa opary absurdu, które w znacznej mierze zostały nagromadzone przez niejednolite orzecznictwo sądowe (DD2/033/30/KBF/RD-47426).

Jedna z najnowszych interpretacji ogólnych dotyczy możliwości zaliczenia przychodów, wymienionych w katalogu przychodów z działalności wykonywanej osobiście, do źródła  – działalność gospodarcza. Chodzi o interpretację z dn. 22.05.2014 r. opublikowaną w Dzienniku Urzędowym Ministra Finansów z dn. 27.05.2014 r. pod poz. 21.

W warstwie języka prawniczego interpretacja nie wyróżnia się niczym szczególnym. Żadnych błyskotliwych wywodów. Z tekstu nie „wychyla” się jakakolwiek łacina. Można by wręcz rzec, iż wieje chłodną stylistyką. Tyle, że ta „chłodna stylistyka” – moim zdaniem – stanowi przejaw dojrzałego pragmatyzmu, nadto opartego na racjonalnym wnioskowaniu. To właśnie za ten „trzeźwy osąd” konkretnych przepisów ustawy podatkowej – należy się największe uznanie dla osoby, która stworzyła ów dokument i spowodowała, że Minister Finansów złożył na nim swój podpis.

Niezwykle trafna jest końcowa konstatacja Ministra Finansów. Wynika z niej jasno, że fakt, iż dana działalność jest wymieniona w art. 13 pkt 2-8 PdofU, nie powoduje automatycznie, że nie może ona być także, po spełnieniu pewnych warunków, zaliczona do źródła – działalność gospodarcza.

Trafne jest odniesienie się przez Ministra Finansów do art. 13 pkt 9 PdofU. Przypomnijmy, że przepis ten wprost wskazuje, że przychody uzyskane na podstawie umów o zarządzanie przedsiębiorstwem, kontraktów menedżerskich lub umów o podobnym charakterze, nawet jeżeli są zawierane w ramach prowadzonej przez podatnika działalności gospodarczej, zawsze należy kwalifikować do źródła przychodów – działalności wykonywana osobiście. Skoro takiego odniesienia ustawodawca nie uczyni wobec tytułów wymienionych w art. 13 pkt 2-8 PdofU – to daje tym samym jednoznaczną wskazówkę, że – co do źródła – tychże przychodów nie można traktować identycznie, jak przychodów wymienionych w pkt 9.

Minister Finansów zwrócił uwagę także na kolejną czytelną wskazówkę, tym razem zawartą w art. 41 ust. 2 PdofU. Przepis ten stanowi, że płatnicy nie są obowiązani do poboru zaliczek od należności z tytułów, o których mowa w art. 13 pkt 2 i 8, jeżeli podatnik złoży oświadczenie, że wykonywane przez niego usługi wchodzą w zakres prowadzonej działalności gospodarczej, o której mowa w art. 10 ust. 1 pkt 3.

Powyższy art. 41 ust. 2 PdofU niezbicie wskazuje, że wolą ustawodawcy nie było całkowite wyłączenie pewnych przychodów ze źródła – działalność gospodarcza, tylko z tego powodu, że od strony przedmiotowej – te same przychody dadzą się zakwalifikować do art. 13 pkt 2-8 PdofU.

W efekcie tak oczywistych mogłoby się wydawać konstatacji Minister Finansów zauważa, że w jego ocenie nie ma podstaw, aby różnie traktować różne grupy zawodowe. Słusznie Minister wskazał, że uchwałą z dn. 21.10.2013 r. (II FPS 1/3) Naczelny Sąd Administracyjny przesądził, że przychody uzyskane przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu mogą być zaliczone do określonego źródła w zależności od formy prawnej wykonywanej działalności. A skoro tak, to brak jest podstaw, aby inne grupy zawodowe pozbawiać prawa kwalifikowania przychodów do źródeł także w zależności od formy prowadzonej działalności.

Oznacza to zatem, że sportowcy, sędziowie sportowi, artyści i inne osoby, których przychody zostały explicite  wymienione w art. 13 pkt 2-8 PdofU, mogą rozliczać swoje przychody także w ramach źródła – działalność gospodarcza (art. 10 ust. 1 pkt 3 w zw. z art. 14 PdofU). Warunkiem jest tylko, aby osoby te wykonywały działalność w sposób  określony w art. 5a pkt 6 PdofU. Działalność ta nie może zarazem spełniać negatywnych przesłanek, które ustawodawca określił w art. 5b ust. 1 PdofU.

Zostaw komentarz