201502.03
0

SN orzekł, że wynagrodzenie ryczałtowe stanowi świadczenie niepodlegające zmianie. W związku z tym, przyjmujący zamówienie co do zasady nie może żądać jego podwyższenia, jednakże nie jest wykluczone domaganie się zapłaty za nieobjęte umową prace na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu (wyrok z 09.10.14 r., I CSK 568/13).

F. sp. z o. o. jako wykonawca i A.P. jako podwykonawca zawarli umowę o podwykonawstwo budowlane. Podwykonawca zobowiązał się do wykonania zgodnego z projektem robót w zakresie założenia instalacji sanitarnych w 127 lokalach oraz wszystkich prace związanych z założeniem instalacji i uzupełniających.

Strony przewidziały wynagrodzenie w wysokości 2.725.620 zł netto będące iloczynem wykonanych przez podwykonawcę jednostek robot budowlanych i ich cenę jednostkową. Wynagrodzenie miało charakter wstępny. W przypadku przekroczenia w umowie ilości lub rodzaju jednostek koniecznych do wykonania umowy, miał zostać zawarty przez strony stosowny aneks. Ponadto postanowiono, że wszelkie zmiany do umowy wymagają formy pisemnej pod rygorem nieważności.

Po złożeniu zamówienia okazało się, że przewidziana w projekcie instalacja zimnej wody jest niedostępna w sprzedaży. Podwykonawca zaproponował zastąpienie jej inną, która jest dostępna. W związku z tym, wykonawca dokonał zmian w projekcie, o czym powiadomił podwykonawcę. Nowe materiały były jakościowo lepsze od pierwotnie przewidzianych. Jednakże wskutek ich użycia znacząco wzrosły koszty wykonania instalacji zimnej wody.

Ponadto okazało się, że zgodnie z zasadami sztuki budowlanej, położenie przewodów centralnego ogrzewania, ciepłej i zimnej wody wymagało podkuwania ścian. Inspektor nadzoru podjął decyzję o wykonaniu bruzdowań celem wyeliminowania nakładania i krzyżowania się przewodów centralnego ogrzewania i wody. Z kolei projekt wykonawczy nie przewidywał tego typu prac. Konieczność ich wykonania pojawiła się dopiero na etapie montażu instalacji. Należyte wykonanie umowy nie było możliwe bez bruzdowania. W związku z tym, podwykonawca zrobił 720 bruzdowań.

Podwykonawca osobno wycenił przeprowadzone roboty dodatkowe w postaci bruzdowań oraz koszty zmiany systemu instalacji zimnej wody. Wykonawca częściowo zaakceptował tę wycenę. Jednakże stwierdził, że część prac była możliwa do przewidzenia w chwili zawierania umowy i należność za ich wykonanie jest objęta ustalonym w umowie wynagrodzeniem ryczałtowym. Podwykonawca bezskutecznie wezwał wykonawcę do zapłaty kwoty w wysokości ustalonej wyceną. Następnie wniósł do SO pozew o zapłatę.

SO uznał, że strony zawarły umowę o roboty budowlane, której przedmiotem było wykonanie instalacji ciepłej i zimnej wody (wraz z montażem wodomierzy), centralnego ogrzewania oraz instalacji sanitarnej z podejściami odpływowymi. SO uznał, że ustalone w umowie wynagrodzenie miało charakter ryczałtowy.

Zdaniem SO bruzdowanie stanowiło roboty dodatkowe, gdyż nie zostało uwzględnione w projekcie czy też w umowie. Projekt sporządzony przez profesjonalne biuro architektoniczne, dostarczył wykonawca (pozwany). Okazało się, że posiadał on błędy powstałe już na etapie projektowania. Umowa zatem zobowiązywała do założenia instalacji zgodnie z wadliwym projektem. Z kolei.powód nie ma uprawnień do projektowania instalacji sanitarnych i centralnego ogrzewania. W związku z tym,  nie można mu było zarzucić naruszenia zasad należytej staranności i roszczenie o wynagrodzenie za dodatkowe roboty w postaci bruzdowania było uzasadnione. Odnosząc się do zasadności roszczenia z tytułu zainstalowania droższych materiałów, SO wskazał, że trudno wymagać, aby podwykonawca już w chwili podpisywania umowy miał zgromadzony cały materiał niezbędny do jej wykonania. Ponadto powód nie wiedział, że wskazane w projekcie materiały są niedostępne na rynku. Jednakże zgodnie z zawartą umową, strony były zobowiązane do sporządzenia aneksu, zmieniającego umowę. W związku z tym, art. 632 § 2 K.c. nie znajdzie tutaj zastosowania, a jedynie przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu.

SO zasądził na rzecz powoda kwotę 119.952 zł. Pozwany wniósł apelację, która została oddalona. Następnie złożył do SN skargę kasacyjną, która również została oddalona. SN podzielił stanowiska sądów I i II instancji. Wskazał, że bruzdowanie stanowiło roboty dodatkowe, nieprzewidziane w projekcie czy tez w umowie. Ponadto zastosowany w zmienionym projekcie system instalacji był inny niż ten przewidziany w pierwotnym projekcie. Charakteryzował się lepszą jakością oraz wyższą ceną. W związku z tym, SN nie podzielił argumentacji pozwanego, że należność za wykonane bruzdowanie oraz wyższych kosztów systemu instalacji wodnej mieściła się w ustalonym wynagrodzeniu ryczałtowym. Z uwagi na to, że nie zawarto stosownego aneksu do umowy, a pozwana uzyskała korzyść majątkową kosztem powoda, podstawą zasądzenia dochodzonej należności są przepisy dotyczące bezpodstawnego wzbogacenia.

Zostaw komentarz